W Sarnakach kwestowali by ocalić organy kościelne

0
46

W Sarnakach chcą ocalić pochodzące z 1931 roku organy znajdujące się w kościele pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Instrument został wybudowany przez znaną i cenioną firmę organmistrzowską W. Sauera w Lwówku Śląskim.

Według  ks. prałata Andrzeja Jakubowicza jedynym możliwym sposobem ocalenia instrumentu jest przeniesienie go do nowego kościoła, który posiada bardzo dobre warunki zarówno akustyczne jak i techniczne. Podjęto już nawet pewne starania w tym kierunku.

Reklama

W związku z tym, że cała operacja wiąże się z kosztami, 6 sierpnia podczas Koncertu Pieśni Maryjnych w kościele w Sarnakach, w którym wystąpili: Jerzy Zelnik (recytacje), Beata Dunin-Wąsowicz (sopran), Filip Bańkowski (tenor) i Wiktor Brzuchacz (organy), zorganizowano zbiórkę funduszy na ocalenie organów.

Mszy odpustowej przewodniczył ks. bp. Tadeusz Pikus, który dokonał poświęcenia nowego dzwonu ofiarowanego parafii przez ludwisarzy z Węgrowa, rodzinę Kruszewskich i przewodniczył dalszym modlitwom odpustowym. Po procesji biskup udzielił specjalnego błogosławieństwa dzieciom.

Ksiądz Andrzej Jakubowicz poinformował, że podczas niedzielnej zbiórki zgromadzono 3 tys zł, co będzie kolejną cegiełką na rzecz ocalenia zabytkowych organów.

Foto: ocalmyorgany.pl

 

 

Reklama
Poprzedni artykułNowy starosta, nowy wicestarosta, nowy zarząd – nowy powiat?
Następny artykułAnnabelle Maraton – wygraj bilety