Skazany na śmierć za miłość do Ojczyzny dziś doczekał się oczyszczenia z zarzutów

9
98

Skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Lublinie 20 lutego 1948 roku z art. 16 § 1 i art. 4 § 1 dekretu, z dnia 13 czerwca 1946 r. o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa na karę śmierci dziś doczekał się uniewinnienia i należytego uczczenia jego pamięci. Mowa o Abinie Leończuku z Litewnik, uznanym za bohatera, żołnierza wyklętego, walczącego o niepodległy byt Państwa Polskiego, któremu w hołdzie za zasługi ufundowano w porozumieniu z IPN tablicę upamiętniającą.

Nie zachęciły go obietnice i jaśniejące perspektywy, nie złamały groźby, terror i strach – Albin Leończuk do końca pozostał wierny swoim ideałom i sprawie niepodległej Polski – przypłacił to życiem. Sąd Rejonowy w Lublinie 20 lutego 1948 roku na sesji wyjazdowej w Białej Podlaskiej skazał go na karę śmierci, z art. 16 § 1 i art. 4 § 1 dekretu , z dnia 13 czerwca 1946 r. o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa.

Reklama

Czym zawinił?

Jego winą był wielki patriotyzm i oddanie serca Polsce – Polsce Niepodległej, jego winą stał się czynny udział w organizacji Ruch Oporu bez Wojny i Dywersji „Wolność i Niezawisłość” pod dowództwem kpt. Władysława Łukasiuka „Młota” będącej polską cywilno-wojskową organizacją antykomunistyczną założoną 2 września 1945 w Warszawie. Trzonem organizacji stały się  pozostałości rozwiązanej w 1945 Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj.

To WiN postulowała i walczyła o to by Armia Czerwona i NKWD ustąpiły z terenu Polski. To właśnie ta Organizacja nie godziła się z ustaleniami granicy wschodniej poczynionymi w Jałcie, sprzeciwiała się także prześladowaniom politycznym i czynionej przez wojska radzieckie dewastacji kraju. Aspiracją członków WiN było utworzenie  wspólnej armii oraz całkowite  uniezależnienie się politycznie od Związku Radzieckiego.

 

Albin Leończuk ps. „Wrzos” według dowodów zebranych przez sąd „od chwili oswobodzenia Polski spod okupacji niemieckiej do 19 grudnia 1947 roku w Litewnikach Nowych, pow. Biała podlaska, wiedząc, że związek, to jest nielegalna organizacja pod dowództwem „Młota” gromadzi środki walki orężnej, brał czynny udział w tejże organizacji, (…) to jest przestępstwo z art. 16 § 1 dekretu , z dnia 13 czerwca 1946 r. o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa”. Dodatkowo oskarżono Leończuka o to, że „od października 1946 roku do 19grudnia 1947 roku w Litenikach Nowych, wspólnie z Rypiną i Działakiem, bez zezwolenia przechowywał broń palną (…), to jest przestępstwo rt. 4 § 1 dekretu , z dnia 13 czerwca 1946 r. o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa.”

„Wrzos” oczyszczony z zarzutów

Z inicjatywy Marcina Wrońskiego – prokuratora Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie, Sąd Okręgowy w Lublinie w 2005 roku pochylił się ponownie nad sprawą skazanego na karę śmierci Albina Leończuka. Prokurator wystąpił o uznanie nieważności orzeczeń wydanych wobec Albina Leończuka, który został uznany za represjonowanego za działalność niepodległościową. Już po trzech miesiącach Leończuk doczekał się oczyszczenia nazwiska i unieważnienia wyroków wydanych w 1948 roku.

Co dalej?

Rodzina Leończuka, postanowiła uczcić pamięć swojego bohaterskiego przodka. W porozumieniu z Instytutem Pamięci Narodowej wykonano tablicę upamiętniającą naszego bohatera. Widnieje na niej napis:

„W HOŁDZIE
ZA WIERNOŚĆ OJCZYŹNIE
ŻOŁNIERZOWI WYKLĘTEMU
ALBINOWI LEOŃCZUKOWI
PS. „WRZOS”
1916-1948
WALCZĄCEMU W ODDZIAŁACH PARTYZANCKICH
KORPUSU OBROŃCÓW POLSKI,
ARMII KRAJOWEJ I „WIN”
O NIEPODLEGŁY BYT PAŃSTWA POLSKIEGO
SKAZANEMU NA KARĘ ŚMIERCI PRZEZ ROZSTRZELANIE
7 IV 1948 R.
GORLIWEMU PATRIOCIE I KATOLIKOWI RODZINA”

Uroczyste odsłonięcie tablicy odbędzie się po mszy św. 14 sierpnia o godz. 12.00 w Litewnikach. W imieniu rodziny bohatera na uroczystości zapraszamy mieszkańców Litewnik oraz rodziny pozostałych żołnierzy walczących za Niepodległą Polskę. Tablica zostanie umieszczona na terenie posiadłości w której przez wiele lat Albin Leończuk żył.

Foto: Archiwum rodzinne Albina Leończuka

 

Reklama
Poprzedni artykuł„ZŁOTY BARTEK”
Następny artykułPosiedzenie Zespołu Autorskiego organizującego ćwiczenia obronne powiatu Łosickiego

9 KOMENTARZE

  1. Bardzo fajna inicjatywa, cieszę się ,że rodziny występują do IPN i tacy ludzie są upamiętniani.

  2. Patriota, prawdziwy bohater zycie oddal za milosc do ojczyzmy chylmy czola na czesc takiego patrioty

  3. Kolejny bohater który oddał życie za Ojczyznę oczyszczony i upamiętniony! Cześć i chwała prawdziwym bohaterom!

  4. Na taką chwilę trzeba było czekac prawie 70 lat , chwala i część bohaterom !

  5. Nadszedł czas iż prawdziwi Bohaterowie są honorowani a ich oprawcy rozliczani .

  6. Na cmentarzu parafialnym w Hadynowie pochowany jest bohater tej samej rangi ;śp Janusz Krasuski s.Piotra i Pelagii;dlaczego o Nim tak cicho?Inni zbierali śmietankę za Jego poświęcenie i ogrom cierpień.

  7. Wrzosa upamiętniła rodzina więc zadaj to pytanie rodzinie Janusza Krasuskiego

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.