Ścieżka miłości: O malarstwie jako drodze do szczęścia

0
927

W czwartek 22 lutego o godz. 18.00 w holu dolnym Łosickiego Domu Kultury odbył się wernisaż wystawy malarstwa Grzegorza Walczuka pt. „Love is the way – miłość jest drogą”. Wystawę otworzyła dyrektor ŁDK p. Dorota Kozłowska oraz Grzegorz Walczuk, człowiek wielu talentów, a tego dnia przede wszystkim malarz.

Grzegorz Walczuk to niespełna czterdziestoletni mężczyzna, przygodę z malarstwem zaczął prawie trzy lata temu. Malowanie obrazów pomogło mu w trudnym czasie traum i problemów życiowych, depresji i walce z samym sobą. A tu kilka słów od autora prac, jak postrzega malarstwo i jak wpłynęła sztuka na jego nowe, miejmy nadzieję lepsze życie.

Reklama

„Malarstwo lekarstwem na depresję”

– Większość ludzi zna mnie w nieco innego stroju i pracy. Przez 13 lat byłem księdzem, z czego przez 10 lat pracy w tej instytucji ,doświadczyłem mobbingu i przemocy psychicznej ze strony menadżerów i innych osób. Doprowadziło to do załamania nerwowego i tragedii życiowej. Trafiłem do szpitala, gdzie poznałem wspaniałą osobę, która otworzyła przede mną świat sztuki – świat, w którym każdy może wyrazić siebie poprzez kolory i pociągnięcia pędzlem. Powiedzieć to, co czasami tak trudno ubrać w słowa. Świat piękna, delikatności, wrażliwości, uczuć, emocji – wyjaśnia Grzegorz Walczuk.

– „Miłość jest drogą” – taki tytuł nadałem mojej wystawie, w której uważam, że jest to najpiękniejsza rzecz, jaka może spotkać człowieka. Zakochać się. Mieć poczucie bliskości z drugą osobą. Zacząć wszystko od nowa. Zedrzeć zasłonę bólu, cierpienia, krzywdy, którą kiedyś wyrządzili mi przełożeni i wejść na nową drogę: Drogę miłości, nadziei, wsparcia, zrozumienia, zaufanie, akceptacji. Nie mogę zmienić tego, co się wydarzyło, nie potrafię przewidzieć, co się wydarzy, ale mogę cieszyć się tym, co jest – pięknem MIŁOŚCI, bo to jest droga do prawdziwego szczęścia. Polecam każdemu odnalezienie w sztuce tego piękna, subtelności i delikatności, które może być lekarstwem na codzienność – dodaje artysta.

Wystawę można oglądać do 28 lutego 2024 roku w holu dolnym ŁDK.

Kamil Sakowski

Reklama
Poprzedni artykułPłyty Warstwowe PIR
Następny artykułDRAGON-24 – rozpoczęły się największe manewry wojskowe w Polsce

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj