Trzeci potwierdzony przypadek COVID-19 u osoby z terenu powiatu łosickiego

7
5475

Potwierdzenie kolejnego przypadku zachorowania na COVID-19 u mieszkańca powiatu łosickiego spowodowało konieczność wprowadzenia procedury prewencyjnej mającej na celu zapobieganie rozprzestrzeniania się wirusa w miejscowym szpitalu. W związku z tym wyłączono możliwość przyjęć na dwa oddziały szpitalne.

Zgodnie z informacją podaną przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Łosicach zakażonym jest mężczyzna w średnim wieku z terenu powiatu. Mężczyzna jest bratem jednej z pracownic łosickiego szpitala, dlatego też zakazem przyjęć nowych pacjentów objęto oddział wewnętrzny oraz chirurgię. Przyjęcia zostały wstrzymane do czasu uzyskania wyników badań w kierunku COVID-19. Badaniom poddano osoby mające kontakt z tą pracownicą szpitala.

Reklama

– Postępujemy zgodnie z procedurą – wyjaśnia dyrektorka SPZOZ, Grażyna Podlipniak-Sobczyńska – Po uzyskaniu informacji o tym, że brat jednej z pracownic ma wynik dodatni i przebywa w szpitalu zakaźnym w Siedlcach, pobraliśmy materiał do badań w kierunku COVID-19 od osób mających styczność z tą pracownicą. Teraz czekamy na wyniki testów, a do tego czasu wstrzymujemy przyjęcia na oddział wewnętrzny i chirurgię. Pozostałe oddziały pracują normalnie – mówi dyrektorka.

 

Reklama
Poprzedni artykułZmiana na stanowisku zastępcy komendanta powiatowego policji w Łosicach
Następny artykułOcieplanie pianką poddasza i inne

7 KOMENTARZE

    • Każdy z Nas ma zawód, zainteresowania, z których wiedzę mamy pewnie większą od sporej grupy innych osób, ale tutaj ocenę ryzyka lepiej zostawmy tym, którzy właśnie tym zajmują się na co dzień i przez to znają się na tym lepiej ode mnie i od Ciebie – lekarzom, naukowcom, itp.

    • Skoro to zwykła grypa to przydasz się w szpitalu albo w jakimś dpsie bo nawet nie potrzebujesz kombinezonu czy maseczki, grypa nie jest tak zaraźliwa jak covid

  1. No i teraz się po srali. I się nie się po rodzinach i znajomych. Jak się chory do pracy chodzi…

  2. Skąd informacje, że ktoś chory do pracy przyszedł. Po prostu ta pracownica miała kontakt z osobą, ktora okazała się zarazona i stąd takie procedury. Zanim się kogoś zacznie oczerniać proszę pomyśleć.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.