Policja zatrzymała poszukiwanego przestępcę po brutalnym ataku na kierowcę

1
677
W ubiegły czwartek na ulicy Międzyrzeckiej w Łosicach doszło do niebezpiecznego incydentu, który mógł zakończyć się tragedią. 30-letni mieszkaniec miasta, będąc pod wpływem alkoholu, zatrzymał samochód, a następnie brutalnie zaatakował kierowcę, który podróżował ze swoją 7-letnią córką. Dzięki natychmiastowej reakcji poszkodowanego, który zadzwonił pod numer alarmowy, oraz szybkiej interwencji policji, sprawca został zatrzymany. W trakcie ustalania tożsamości napastnika okazało się, że jest już poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości do odbycia kary pozbawienia wolności za inne przestępstwa, których się dopuścił.

Do zdarzenia doszło, gdy 46-letni kierowca skody, podróżujący ze swoją 7-letnią córką, zauważył dwóch mężczyzn stojących na jezdni, wymachujących rękami. Mężczyzna zatrzymał samochód i otworzył szybę, aby zapytać, co się stało. Wówczas jeden z napastników zaczął uderzać w pojazd. Kierowca, obawiając się o bezpieczeństwo swoje i dziecka, wysiadł z samochodu, aby załagodzić sytuację. Niestety, spotkał się z agresją – jeden z pijanych napastników rzucił się na niego, zadając ciosy pięściami. Po krótkiej szarpaninie, mężczyźnie udało się wyrwać z opresji i schronić w samochodzie.

Poszkodowany zadzwonił pod numer alarmowy 112 i opisał całą sytuację. Dyżurny natychmiast skierował na miejsce najbliższy patrol policji. – Funkcjonariusze st. sierż. Rafał Guzowski oraz post. Mateusz Horbowicz, jadąc na miejsce zdarzenia, zauważyli dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisowi sprawców, którzy szli ulicą. Policjanci szybko podjęli działania, które doprowadziły do zatrzymania obu napastników – mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Łosicach mł. asp. Weronika Wujek.

Reklama

Podczas ustalania tożsamości zatrzymanych okazało się, że jeden z mężczyzn był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze roku i czterech miesięcy za wcześniejsze przestępstwa. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała. Teraz grozi mu kolejny wyrok – do dwóch lat pozbawienia wolności.

Reklama
Poprzedni artykułGRAMY DLA DARKA
Następny artykułPlaterów Zaprasza na Festyn – Świętujmy Razem!

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj