Stowarzyszenie Przyjaciół Serpelic i Towarzystwo Miłośników Ziemi Sarnackiej realizuje projekt mający na celu upamiętnienie osób pokrzywdzonych przez NKWD podczas II wojny światowej i wywiezionych na Wschód. Stowarzyszenia chcą oddać należyty hołd dotkniętym tragicznym losem mieszkańcom gminy Sarnaki i ich rodzinom.
– Przypadająca w tym roku setna rocznica odzyskania przez Polskę w 1918 r. niepodległości skłania do pochylenia się przed tymi, którzy za poczucie polskości, przywiązanie do wartości patriotycznych i wierność Bogu i Polsce płacili wielką, często najwyższą cenę – wyjaśnia Grzegorz Arasymowicz, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Serpelic. – Wśród nich byli także mieszkańcy gminy Sarnaki, członkowie rodzin zamieszkujących Chybów, Hołowczyce, Horoszki Duże, Klepaczew, Serpelice, Bużkę, Chlebczyn, Franopol, Grzybów, Kolonię Klimczyce, Kózki, Borsuki, a także niektórych wsi przyległych: Walimia, Lipna, Mężenina, Chłopkowa, Dubic, Huszlewa, Platerowa i Szpak. Wielu z nich zaznało z rąk sowieckiego okupanta tułaczego losu zesłańców syberyjskich.
Dlatego Stowarzyszenie Przyjaciół Serpelic i Towarzystwo Miłośników Ziemi Sarnackiej wspólnie z mieszkańcami gminy i członkami rodzin zesłańców zwracają się z prośbą o wsparcie dla inicjatywy ufundowania tablicy, zawierającej nazwiska pokrzywdzonych. – Prosimy też o podzielenie się wiedzą o osobach wywiezionych przez NKWD podczas II wojny światowej na Wschód – apeluje Arasymowicz. Kontaktować się z nim można mailowo: garasymowicz@gmail.com lub telefonicznie pod nr. 603 750 403.
