W sobotni wieczór w pobliskich Halasach rozegrał się niecodzienny pościg policyjny za złodziejami. Niby nie ma nic dziwnego w policyjnych pościgach, ale łup złodziei był dość niespotykany. Jak podaje „Dziennik Wschodni” trzech mieszkańców gminy Olszanka- dwóch 26-latków i 50-latek ukradli z pola około 300kg cebuli.
Zawiadomieni o przestępczym procederze funkcjonariusze policji z Międzyrzeca Podlaskiego ruszyli w pościg. Złodzieje uciekali w stronę Łosic, więc policjanci powiadomili kolegów z łosickiej Komendy Policji i poprosili o wsparcie. Sprawcy kradzieży zostali zatrzymani już na terenie naszego powiatu.
Jak podaje Dziennik Wschodni mężczyźni mają już postawione zarzuty dotyczące kradzieży wartych 600 zł warzyw. Wszyscy złodzieje przyznali się do winy. Chcą dobrowolnie poddać się karze.
Jakie miasto tacy przestepcy…
Gang ŁOLSENA
jedyny plus łosickiej apokalipsy edukacyjnej: coraz głupsi przestępcy 😉 A może tylko coraz biedniejsi???
TO byla Mafia cebulowa z Mszanny ludzie strzezcie swych ogrodkow pilnojcie dzien i noc
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.