Polityczne rozdanie?

0
573

Brak jasnych kryteriów oceny wniosków złożonych w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, uznaniowość w przyznawaniu dofinansowania i upolitycznienie decyzji – to główne zarzuty co do przedstawionych w zeszłym tygodniu list zadań dofinansowanych z RFRD. Mimo, że powiat łosicki uzyskał ponad 2,7 mln zł na przebudowę drogi na odcinku Hadynów-Próchenki, samorządowców i mieszkańców bulwersuje odrzucenie i brak wsparcia rządowego przy realizacji pozostałych bardzo potrzebnych inwestycji. – Obecnie, jak nie należysz do partii rządzącej to nie dostajesz nic – denerwuje się wójt gminy Platerów, Jerzy Garucki.

W środę 21 kwietnia Prezes Rady Ministrów zatwierdził listy zadań do dofinansowania ze środków Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w ramach naboru wniosków na 2021 rok. W najnowszym rozdaniu jedynie powiat łosicki otrzymał 2 749 967,04 zł dofinansowania do przebudowy blisko 2,2 km drogi powiatowej Łosice-Hadynów-Próchenki-Krzesk na odcinku Hadynów-Próchenki z wyłączeniem centrum Olszanki.

Reklama

Na miejscu 36 listy rezerwowej zadań powiatowych (na 39 miejsc) znalazła się natomiast inwestycja związana z przebudową drogi Nowe Łepki – Stare Łepki – granica powiatu w miejscowości Stare Łepki. Trafiły tam też dwie bardzo ważne inwestycje gminne – gminy Platerów (48 miejsce na 72 miejsca) i Sarnaki (56 miejsce na 72 miejsca) – o które włodarze zabiegają od lat. W gminie Platerów planowano przebudowę drogi Mężenin – Drażniew, natomiast w Sarnakach budowę drogi w miejscowości Bonin. Pozostałe wnioski składane przez samorządy zostały całkowicie w nowym rozdaniu pominięte a odległe miejsca na listach rezerwowych niestety ale też nie dają wielkich szans na otrzymanie dofinansowanie z RFRD.

Podjęte przez rząd decyzje nie są zrozumiałe dla mieszkańców i samorządowców. Według dużej części z nich, wnioski składane do RFRD są dofinansowywane uznaniowo, brak jest przy tym klarownych i przejrzystych zasad konkursu oraz punktacji, na podstawie których można by zweryfikować ocenę takiego wniosku. Wielu podkreśla upolitycznienie decyzji i niesprawiedliwe traktowanie samorządów kierowanych przez włodarzy nie wywodzących się z partii rządzącej.

Nie potrafię zrozumieć dlaczego droga, która łączy granicę państwa ze stolicą, którą codziennie pokonują zarówno mieszkańcy powiatu, jak i powiatów ościennych, po raz kolejny wypadła z dofinansowania, o które staramy się od lat. Przecież tą drogą przyjeżdżają do nas też turyści chcący odkrywać walory przyrodnicze i rekreacyjne pięknych nadbużańskich terenów. Mieliśmy stawiać na rozwój turystyki, ale po takiej drodze to niedługo nikt już do nas nie dojedzie, ani nasi mieszkańcy ani przyjezdni. Miałem w ostatnich dniach telefon z kancelarii prezydenta, poinformowano mnie, że właśnie tędy planuje się trasę przejazdu głowy państwa. Powiedziałem im jaki jest stan tej drogi więc może zmienią plany? Ale chciałbym, że Andrzej Duda na własne oczy zobaczył w jakim fatalnym stanie jest ta droga. Wytłumaczyłbym mu, jak postępuje rządowa „egzekutywa” i jak dzieli pieniądze – tylko dla swoich – denerwuje się wójt gminy Platerów, Jerzy Garucki.

Włodarz jest zdania, że droga Mężenin – Drażniew w obecnym stanie jest wręcz niebezpieczna. Przypominał, że całkiem niedawno na tym odcinku wypadek miała kobieta jadąca na motorze – wpadła w dziurę – mówi wójt.

Decyzja o braku dofinansowania na przebudowę drogi Mężenin – Drażniew zaskoczyła włodarza, bowiem jak twierdzi, pod koniec zeszłego roku dostał zupełnie inną informację od wojewody. – W grudniu zeszłego roku wojewoda pismem poinformował nas, że tę drogę przekazuje do realizacji, a teraz wszystko zostało odwrócone i dofinansowania nie ma… Nawet za PZPR państwowe pieniądze dzielono sprawiedliwiej niż teraz. Obecnie, jak nie należysz do partii rządzącej to nie dostajesz nic. Decydenci zapomnieli chyba, że odmowa dofinansowania inwestycji gminnych nie jest karą dla mnie – jako wójta reprezentującego inną opcję polityczną – to przecież zwykłe mszczenie się na mieszkańcach, którzy głosowali za partią rządzącą, mszczenie się na wyborcach PIS. W regulaminie „konkursu” znalazły się zapisy o tym, że inwestycje powinny służyć mieszkańcom. Złożyliśmy więc też min. wnioski na budowę kanalizacji w Mężeninie i przebudowę ujęcia wody w tej miejscowości. I mimo, że są to inwestycje potrzebne mieszkańcom nie tylko naszej gminy, to jednak zostały całkowicie pominięte w tym rozdaniu. Dofinansowano natomiast wnioski, mniej potrzebne – wydaje się, że jedynym kryterium pozytywnego zaopiniowania była przynależność partyjna. Jestem bardzo zbulwersowany nieuczciwymi zasadami tego rozdania. Zastanawiam się co takiego zrobiłem ja czy wójt Sarnak, który również nie otrzymał dofinansowania, albo co takiego rządowi zrobili mieszkańcy, że nasze gminy ukarano tymi odmownymi decyzjami – pyta Jerzy Garucki.

Wywołany do odpowiedzi komentarzem Jerzego Garuckiego włodarz gminy Sarnaki – Grzegorz Arasymowicz nie chciał komentować decyzji rządu. – Najlepszym komentarzem dla tej sytuacji będzie mój brak komentarza. Dziwne, że jedynym kryterium przy ocenie złożonych wniosków była tylko uznaniowość – kwituje informacje o braku dofinansowania z RFRD inwestycji gminnych.

Na stronie RFRD można przeczytać, że środki przekazywane są na zasadach konkursowych, głównie na dofinansowanie budowy, przebudowy i remontu dróg powiatowych i gminnych. Wsparcie jest przyznawane na podstawie wniosków o dofinansowanie, składanych przez jednostki samorządu terytorialnego w ramach naborów przeprowadzanych na terenie każdego województwa. Za przeprowadzenie naboru oraz późniejszą ocenę wniosków o dofinansowanie odpowiadają wojewodowie. Jednak na listach podstawowych i rezerwowych zadań powiatowych i gminnych rekomendowanych do dofinansowania próżno szukać jakiejkolwiek punktacji, która mogłaby świadczyć o systemie konkursowym formuły naboru wniosków. I mimo, że minister infrastruktury, Andrzej Adamczyk zapewnia, że do budowy, modernizacji oraz remontów dróg obecny rząd podchodzi kompleksowo, to trudno wyzbyć się przeświadczenia, że jednak zasady przyznawania dofinansowań są mało transparentne.

Warto też przypomnieć, że dofinansowanie z RFRD dla zadań powiatowych i gminnych jest uzależnione od dochodów jednostek samorządu terytorialnego – im niższy dochód własny, tym większa wartość dofinansowania, przy czym maksymalne dofinansowanie może wynieść do 80 proc. kosztów realizacji zadania. Przebudowa drogi Łosice-Hadynów-Próchenki-Krzesk na odcinku Hadynów-Próchenki uzyskała 75 proc. dofinansowanie. Całość inwestycji zamknie się w kwocie 3 666 622,72 zł, natomiast powiat dołoży ze środków własnych 916 655,58 zł

Reklama
Poprzedni artykułZiemia Rolna – Działka – 12 hektarów – Fotowoltaika – Inwestycja
Następny artykułDołącz do Oriflame!