Nigdy nie będziesz szła sama – Łosice

Po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przepisów dotyczących aborcji z powodu ciężkiej wady płodu, również w Łosicach odbyły się spontaniczne demonstracje. Wśród haseł niesionych przez protestujących dominowały te dotyczące wolności wyboru, znalazły się też cytaty z piosenek, nawiązania do literatury oraz odwołania do miłości, odpowiedzialności i szacunku do drugiego człowieka. Protestujący wyrażali sprzeciw wobec wywołanej przez rządzących wojnie polsko-polskiej, polityce nienawiści opartej na pogłębianiu podziałów i braku odpowiedzialności za kraj

Funkcjonujący od 1993 r. kompromis aborcyjny zezwalał na dokonanie aborcji w trzech przypadkach – gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, gdy jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.

Orzeczenie TK o niekonstytucjonalności przesłanki dotyczącej możliwości terminacji ciąży w przypadku gdy wystąpi duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu zbulwersowało wielu Polaków. I tak napięte już nastroje społeczne, jeszcze bardziej przybrały na sile.

Rząd w czasie szczególnie trudnym, w czasie epidemii COVID-19 wrzucił pomiędzy ludzi ładunek wybuchowy w postaci wyroku Trybunału Konstytucyjnego będącego w rezultacie zerwaniem funkcjonującego od 1993 r. kompromisu aborcyjnego. Odebrano społeczeństwu głos w bardzo ważnej kwestii, a kobiety pozbawiono wyboru, zmuszając je do bycia bohaterkami nawet ponad ich możliwości, nawet wbrew ich przekonaniom, odczuciom, potrzebom – napisano na facebooku w wydarzeniu „Nigdy nie będziesz szła sama – Łosice”

Na “spacer” po ulicach wybrały się nie tylko kobiety. Wsparli je również mężczyźni, którzy zgodnie mówili, że to jest także ich sprawa. Krytykowali oni decyzje TK, która ich zdaniem – jest zgodna z życzeniem ultrakatolickiej i nacjonalistycznej partii znajdującej się u władzy – Prawa i Sprawiedliwości – zaznacza Tomasz Kardacz, mieszkaniec Łosic. – Polska nawet przed tragicznym wyrokiem miała wyjątkowo restrykcyjne prawo aborcyjne. Jest to ewidentny zamach na prawa kobiet, prawo do aborcji nie oznacza, że to jedyna opcja. Oznacza, że masz wybór. Uważam, że każdy rozsądnie myślący człowiek powinien brać udział w protestach przeciwko władzy, która w tak autorytarny sposób ją sprawuje. Mój udział w tych protestach był spontaniczny, uważam, że kobiety nie powinny być same – dodaje mężczyzna.

Wśród haseł niesionych przez protestujących dominowały te dotyczące wolności wyboru, znalazły się też cytaty z piosenek, nawiązania do literatury oraz odwołania do miłości, odpowiedzialności i szacunku do drugiego człowieka. Protestujący wyrażali sprzeciw wobec wywołanej przez rządzących wojnie polsko-polskiej, polityce nienawiści opartej na pogłębianiu podziałów i braku odpowiedzialności za kraj. Demonstrowali też swoją dezaprobatę wobec aktów wandalizmu i agresji. Pojawiły się też hasła związane z nieudolną polityką egzekucji alimentów przez co milion dzieci w Polsce nie otrzymuje należnych im pieniędzy a rodzice dopuszczający się takich przestępstw są całkowicie bezkarni. Przyznać jednak należy, że obie demonstracje odbyły się całkowicie pokojowo.

O bezpieczeństwo i porządek publiczny zadbała łosicka policja. Funkcjonariusze wykazali się dużym profesjonalizmem, nie powinno więc dziwić, że protestujący na koniec demonstracji podziękowali mundurowym gromkimi brawami. – Czułyśmy się zrozumiane i bezpieczne – przyznawały protestujące kobiety.

Foto: Miłosz Łaski