„Ja to nie mogę się nacieszyć, że tu tak teraz ładnie, normalnie jak nad morzem albo w jakiejś znanej miejscowości turystycznej.”

38
8

Łosicki zalew doczekał się w końcu rewitalizacji, a dokładniej mówiąc rewitalizacji doczekał się słabo zagospodarowany do tej pory teren wokół „jeziorka”. Udaliśmy się na przyjemny spacer w celu podpatrzenia na jakim etapie są prace. Musimy Państwu powiedzieć, że to co zobaczyliśmy przerosło nasze oczekiwania.

Dookoła jeziorka ułożona jest już praktycznie cała kostka. Nie zapomniano również o wędkarzach, dla których wydzielono dość szerokie pasy zieleni gdzie mogą z łatwością rozstawiać swoje sprzęty wędkarskie. Wykarczowano krzaki i chwasty, a w to miejsce zasiano trawę. Cały zalew będzie oświetlony, o czym świadczą stojące już słupy latarni.

Reklama

Wysepka również została wykarczowana, a plaża w końcu będzie plażą z pomostem. Przy plaży ustawiono siłownię zewnętrzną, gdzie będzie można dbać o swoją tężyznę fizyczną. Wkopano już również niewielki brodzik.

Mimo, że prace trwają to spotkaliśmy tam mnóstwo osób – młodzież, dorosłych, całe rodziny z dziećmi, rowerzystów, wędkarzy, spacerowiczów. Każda z napotkanych osób mówiła, że bardzo się cieszy z tej nowej infrastruktury. Jeden z przejeżdżających z córką rowerzystów powiedział „ja to nie mogę się nacieszyć, że tu tak teraz ładnie, normalnie jak nad morzem albo w jakiejś znanej miejscowości turystycznej.”

Obejrzyjcie krótką fotorelację ze spaceru nad naszym nowym „jeziorkiem”.

Reklama
Poprzedni artykułMocna dawka pozytywnej energii czyli Festiwal Muzyki Granej na Żywo – GRAMY SWOJE
Następny artykułPozyczki pozabankowe.

38 KOMENTARZE

  1. Bardzo fajnie zaczyna się robić nad naszym jeziorkiem. Ale zmieniłbym jedną rzecz, chodzi mi o tą siłownie, niestety nie da się zbudować żadnych mięśni, lepiej byłoby gdyby w tym miejscu stanął Street workout park. Wygląda to tak:

      • jeśli tylko będą przychodzić tam taki ciacha jak na załączonej fotce, to jestem ZA 😉

    • Generalnie, zgadzam się z przedmówcą, ponieważ na owej „siłowni” niestety nie da się nic wyćwiczyć, co najwyżej zajoba, jest to dobre rozwiązanie, ale dla osób w średnim wieku, które chcą się trochę poruszać, myślę, a nawet jestem pewien, że park do work streeta byłby dużo lepszym rozwiązaniem, a przede wszystkim jest tanią inwestycją, do tego bardzo fajnie pasował by w tym miejscu Jeżeli byłby taki park to na pewno były by takie ciacha, np ja 🙂

    • Jaki jest koszt takiej instalacji? Oglądałam takie ćwiczenia, ciężka sprawa. Czy nie skończy się to tak, że przychodzi „ciacho” z kolegami, on jeden ćwiczy reszta obserwuje popijając „browara” i oglądając filmiki na youtube? Trzeba by się zastanowić czy warto pakować kasę w coś takiego.
      Mimo wszystko wydaje mi się, że takie „siłownie” to lepszy pomysł w tym miejscu w sensie wykorzystania. Jak napisał Bumckfsz „to dobre rozwiązanie, ale dla osób w średnim wieku, które chcą się trochę poruszać” dodałabym, że nie tylko dla osób w średnim wieku ale dla większości naszego społeczeństwa, które na codzień ze sportem nie ma wiele wspólnego ale przy okazji spaceru choćby z ciekawości siądzie, pobawi się chwile i może złapie bakcyla do ćwiczeń. Hm?

      • Nie mogę znaleźć ceny takiego sprzętu, ale na pewno nie jest to droga inwestycja.
        Oczywiście możliwe jest, że stanie się tak jak Pani mówi „Czy nie skończy się to tak, że przychodzi „ciacho” z kolegami, on jeden ćwiczy reszta obserwuje popijając „browara” i oglądając filmiki na youtube?”, niestety nie jest to popularny sport.
        Ale na pewno byłoby dwóch chętnych, ja i Bumckfsz 🙂

      • Taka inwestycja nie jest droga, szczególnie dla gminy ,jest to koszt powiedzmy 5tysięcy złotych, lecz na kilka sprzętów, można kupić oczywiście tańsze sprzęty, i nie są to ciężkie ćwiczenia, osobiście sam ćwiczę na street workout park (SW) i postępy widać po miesiącu. oczywiście nie obejdzie się bez ćwiczeń kalistenicznych, czyli pompki brzuszki itp. Ale bardzo byłbym szczęśliwy gdyby obok jeziorka znalazły się takie sprzęty, lub nawet tylko Drążek i dipy. Nie musiałbym jeździć do Siedlec nad zalew 🙂 Pozdrawiam Bumckfsz 🙂

  2. Dwie sprawy:
    1. Zrobić, żeby to był deptak a nie ścieżka rowerowa. Jak będzie ścieżka to ludzie będą musieli tylko uważać na rowery, a i nie raz ktoś pójdzie nura w rzekę albo do jeziorka. Rower będzie miał pierwszeństwo!
    2. Zrobić to jedno, ale i utrzymać w porządku i czystości, żeby za rok w wakacje krzakami nie zarosło i żeby wyglądało pięknie jak teraz. 🙂

  3. PALMA extra pomysł jestem za , powolac komitet na rzecz palmy na łosickiej wysepce 😉

  4. Myślę, że wszyscy w Łosicach długo czekali na taką atrakcję! Rewelacja !!! I jeszcze jak PODNOSI ESTETYKĘ MIASTECZKA. Pięknie to wygląda, aż chce się tam spacerować 🙂

  5. 1. To tylko zależy od tego czy rowerzyści i spacerowicze wykażą się kulturą :).
    2. A jeśli jakieś małe krzaczki się pojawią, to zapewniam, iż doda to jeszcze uroku temu miejscu.

  6. Wielki szacunek dla byłego i obecnego burmistrza za zmiany w estetyce naszego zbiornika. Mam nadzieje że nie jest to finał tej inwestycji a będzie ona modernizowana nisko budżetowymi a zarazem ciekawymi pomysłami. Fajnie by było porozmawiać na ten temat tu na tym forum, pozgłaszać jakieś pomysły. Zagospodarować wyspę , uprzyjemnić spacer jakimiś ciekawostkami o naszym mieście ( aby nie ochudnę blaszane reklamy tylko delikatne informacyjne słupki a jeśli już reklama to jako flaga). Zbliża się święto urodzin naszego miasta można wstawić pierwszy słupek z datą uzyskania praw miejskich. Zapraszam do dyskusji na ten temat.

  7. Do mieszkańca miasta, jeśli mówisz o nisko budżetowej inwestycji i wymieniasz słupki to myślę że masz mało informacji odnośnie cen grawerowanych tablic. Ale pomysł jest dobry jestem za tylko kto to ma finansować.

  8. Myślę że by to wypaliło . Słupki mogą ufundować sponsorzy a w zamian obok słupka darmowe miejsce reklamowe na rok czasu. Jest sponsor stawia słupek, nie musimy stawiać od razu całej historii miasta . Tylko ktoś musi się zająć organizacją tego. I tu jest miejsce dla pana Dobrowolskiego o zrobieniu planu dat historii naszego regionu by to miało sens. Mówimy tu o zakreśleniu szkicu tego miejsca a dokładny wygląd musi ktoś rozplanować.

  9. Pomysł z tablicami opisującymi historię miasta uważam za bardzo dobry, musi to zostać wykonane estetycznie. Zgodzę się z przedmówcą, że od strony merytorycznej odpowiedzialny za to musi być historyk. Pan Tomasz Dobrowolski z pewnością zająłby się tym najlepiej, jest historykiem i pasjonatem, posiada stosowną wiedzę. Odnośnie siłowni – muskulatury nie zbudujemy na tych urządzeniach, ale są one dobrym rozwiązaniem dla osób starszych – mogą na nich poruszać mięśnie bez obawy na kontuzję, na pewno świetnie sprawdzą się jako urządzenia do rechabilitacji. Dla maluchów mały basenik – fajna sprawa, ścieżka rowerowa dla wszystkich, pospacerować może każdy. Przydałoby się więcej ławeczek i koszy na śmieci, konkludując mamy miejsce do odpoczynku i rekreacji – trzeba o nie dbać, kosić trawę, nie pozwalać zarastać chwastami i krzakami i porządek – patrole piesze policji lub straży miejskiej wskazane przynajmniej w okresie lato – jesień. Kwestia zagospodarowania wysepki jest otwarta i na pewno będzie wiele pomysłów które można będzie połączyć i stworzyć ciekawy projekt.

  10. Kwestia słupków/ barierek od strony jeziorka jest priorytetowa bo jak widać po zdjęciach to wąski deptaczek a sprawa bezpieczeństwa spacerowiczów lub rowerzystów czy też rolkarzy jest najważniejsza więc tym trzeba się jak najszybciej zająć. I miło będzie podczas spaceru zasięgnąć informacji o historii miasta i usiąść na ławeczce dla odpoczynku:)

  11. Cieszy fakt modernizacji zbiornika ale jeszcze bardziej cieszy zaangażowanie ludzi w dyskusję mieszkańców w Zycie miasta. Wiem, to tylko słowa ale jeśli nawet jakiś mały procent tych słów zostanie spełniony to jest wielki sukces. Super pomysł z tymi ważnymi wydarzeniami z naszego terenu zamieszczonymi na tych słupkach . Szkoda tylko że nie został dopracowany projekt tej Ścieszki.
    Jest naprawdę zbyt wąska ale lepsza taka niż żadna .warto pomyśleć a zabezpieczeniu od strony tocznej nawet posadzenie żywopłotu z wierzby która rośnie przy wysypisku . Żaden koszt wystarczy naciąć patyki a potem odpowiednio przycinać. Jeśli chodzi o wyspę to typowe miejsce dla łabędzi .

  12. Tak trzymać Łosice, życzę palmy na wyspie, tęczy na rondzie, Biedronia na stołku starosty, obniżek cołaski i odrobinę chleba do igrzysk.

    • a ja Ci życzę drogi canis lupus odrobinę dystansu do siebie, świata i ludzi. Wyjdź na słońce, podskoczy Ci poziom endorfiny a spadnie poziom złośliwości 🙂

  13. canis lupus dzięki za te życzenia a szczególnie za BIEDRONIA. Ważne jak rządzi a nie kim jest. Fajny pomysł z tym deptakiem przy naszym zalewie opłucz lekcji historii naszego regionu od razu poznamy przedsiębiorców działających na naszym terenie. Jeśli to się przyjmie brawo. Wyspa niech zostanie dla łabędzi. Od strony ulicy proponował bym zmniejszyć ten trawnik i zrobić kilka miejsc parkingowych których naprawdę brakuje w łosicach. Jeszcze jedno a myślę ze najważniejsze zrobić porządek z drogą naprzeciwko zalewu by można było bezpiecznie przejść po deszczu

  14. na wyspie proponuje domek dla łabędzi których brak i zasadzić nową wierzbę zabezpieczoną od bobrów.

  15. Skoro da się zabezpieczyć wierzbę przed bobrami to poproszę kilka drzewek przy deptaku i jakieś zabezpieczenie od strony rzeki . Nawet tym żywopłotem zawsze to bezpieczniej dla naszych maluchów.

    • bezpieczeństwo maluchom to rodzice powinni jednak gwarantować, tym bardziej przy zbiorniku wodnym.

  16. Odnośnie słów Anonima (Oczywiście możliwe jest, że stanie się tak jak Pani mówi „Czy nie skończy się to tak, że przychodzi „ciacho” z kolegami, on jeden ćwiczy reszta obserwuje popijając „browara” i oglądając filmiki na youtube?”, niestety nie jest to popularny sport.) na pewno na początku było by tak ale nie możemy rezygnować z czegoś przez to że ktoś będzie popijał piwo. Jeśli będą to robili kulturalnie to czemu nie. Zakazami nic się nie wygrało. Proponował bym aby zrobić przynajmniej dwa takie miejsca.

  17. Canis lupos masz racje mają zadbać rodzice ale inwestycja ma być wykonana zgodnie ze sztuką budowlaną i dawać bezpieczeństwo korzystającym z tej inwestycji. A taki żywopłot zabezpiecza i odpowiednio posadzony umożliwia w przyszłości poszerzenie deptaka.

  18. Czy robi się coś w kierunku by można było zbiornik retencyjny wykorzystać jako kąpielisko miejskie.

  19. Zakaz jazdy rowerem po tym deptaku popieram. Raz, że za wąski to chodnik, aby pomieścić i deptak i ścieżkę rowerową, a i przyjemność żadna z jazdy miedzy tłumem spacerowiczów i wózków dziecięcych. Nie od razu Kraków zbudowano, może niedługo przyjdzie czas na ścieżkę rowerową z prawdziwego zdarzenia.

    • Co??! niech ktoś mnie uszczypnie, bo nie uwierzę.. zakaz? ja bym proponowała urzędowy nakaz korzystania z rozumu, który to odpowiednio użytkowany podpowie cykliście, że akurat w niedzielę po obiedzie to nie ma co się pakować w taką przejażdżkę.. Obstawmy zakazami, nakazami, paragrafami wszystko co się da, odgrodźmy jezioro palisadą i zasiekami, bo jak się ktoś zapatrzy na piękno przyrody, to gotów wlecieć w wodę, lub potomstwa nie dopilnować..

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.