W tajemniczą krainę baśni zamieniła się 20 marca łosicka Biblioteka Pedagogiczna. W piątkową noc w placówce przy nastrojowym świetle świec i nocnych lamp spotkaliśmy samego Hansa Christiana Andersena, Dziewczynkę z zapałkami, Calineczkę oraz Pastereczkę i Świniopasa w role których wcielili się odpowiednio, Anna Czerko, Renata Szostek, Joanna Kucewicz, Ewa Szostek, Maciej Dudziuk.
Późną nocą, 20 marca Biblioteka Pedagogiczna w Łosicach zamieniła się w krainę baśni do wrót której zapraszali Pastereczka i Świniopas. Harcerze 49 PDH NS „Strachy na Lachy” z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Łosicach zostali zaproszeni do niezwykłej baśniowej krainy.
Wychowawcy i opiekunowie 49 PDH NS „Strachy na Lachy” z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Łosicach przygotowali dla harcerzy świetną nocną wyprawę do tajemniczej krainy. Cała impreza rozpoczęła się o godzinie 21szej w świetlicy Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, gdzie młodzi ludzie musieli rozwiązać szereg zagadek, rebusów i co najważniejsze rozszyfrować tajemniczy list od… samego Hansa Christiana Andersena.
W liście harcerze dostali dokładne wskazówki gdzie mają szukać autora listu i co muszą zrobić aby dostać się do wspomnianej krainy. Przy świetle latarek wychowankowie OSzW przeszli uśpionymi korytarzami Ośrodka i dotarli do wrót Biblioteki Pedagogicznej u których stała Pastereczka i Świniopas, którzy melodyjnym głosem zapraszali do środka.
Wypożyczalnia Biblioteki Pedagogicznej tej nocy zmieniła się w pokój Hansa Christiana Andersena, którego harcerze zastali w bujanym fotelu z piórem w ręku. Adnersen opowiedział zebranym o sobie i swoim pisarskim zamiłowaniu i zaprosił gości do drugiej sali w której już czekały kolejne zdania dla harcerzy.
Andersen zaprowadził wszystkich gości do czytelni, która również tej nocy przeszła metamorfozę. Przy blasku świec wszyscy wysłuchali baśni pt. Pastereczka i Kominiarczyk”. Bohaterowie Andersenowskich baśni czytali zagadki a goście udzielali na nie odpowiedzi. Harcerze musieli również odnaleźć ukryty skarb, którym okazały się łakocie. Na zakończenie każdy z obecnych mógł zasiąść w fotelu Andersena i poczuć się przez chwilę jak sławny baśniopisarz.
Po powrocie do OSzW harcerze nie zakończyli jeszcze baśniowej wyprawy. Czekał tam na nich film, zabawy i kolejne rebusy. Gratulujemy świetnej inicjatywy i zapału do pracy wszystkim zaangażowanym w to jakże niezwykłe nocne wydarzenie.